
Już po ognisku. Mimo obaw, świeciło słońce i było bardzo gorąco. Nasze przygotowania zaczęły się pod leśniczówką w Redzeniu Starym skąd dojechaliśmy na miejsce. Niektórzy przyjechali rowerami, inni samochodami, wszyscy dotarli, a nawet doszły do naszej gromady nowe dzieci. :) Na miejscu nauczyliśmy się pląsu "W leśniczówce za lasem" i wyruszyliśmy na zwiad.
Od teraz wszystkie zuchy wiedzą, że las tętni życiem. :) Mali leśni detektywi przekonali się jak wyglądają chrabąszcze, ślimaki, żuki, żaby. Nie straszna jest dla nich też budowa lasu. W zielnikach zuchów i rodziców znalazło się wiele poznanych na naszym zwiadzie drzew m.in.: topola, dąb, świerk, buk, grab, akacja i wiele innych. Naszą zabawę zakończyliśmy wielkim ogniskiem i pieczeniem kiełbasek.
Dziękujemy Leśniczemu za pomoc i wszystkim zuchom i ich rodzicom za wspólną zabawę. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz