wtorek, 22 grudnia 2015

MALI CZARODZIEJE

W dniach 04.12-05.12.2015 r. zuchy z naszej gromady wspólnie z harcerzami i zuchami z Lipin wzięły udział w andrzejkowym nocowaniu "ABRAKADABRA, niech stanie się magia". Początkowo wszyscy czarodzieje i czarodziejki zebrali się w MAGICZNYM KRĘGU i musieli wykonać trzy zadania, aby dostać się do świata czarodziejów. Po pierwsze musieliśmy nauczyć się zaklęcia, to było proste, potem musieliśmy zjeść "magiczną miksturę", a na końcu otrzymać magiczną moc - czyli świecące bransoletki. Tym sposobem dostaliśmy się do świata magii, gdzie podzieliliśmy się na 7 grup, którymi powędrowaliśmy do różnych zakątków naszego magicznego świata. Musieliśmy poruszać się w ciszy, po oświetlonych tylko świeczkami korytarzach, gdzie czekali na nas doświadczeni czarodzieje, u których każdy z nas mógł powróżyć. Czekało nas lanie wosku, wyciskanie soku z cytryny, miłosne przepowiednie, a także inne zabawne wróżby. Po skończonym zwiadzie wszystkie zuchy powróciły ponownie do kręgu, gdzie podsumowaliśmy naszą noc w krainie czarodziejów i pożegnaliśmy dzień... W nocy obudziła nas czarodziejka, która powiedziała, że musimy szybko opuścić świat czarodziejów, w przeciwnym razie zostaniemy tam na zawsze. Przygotowaliśmy specjalną miksturę, która po wypowiedzeniu naszego zaklęcia wybuchła i mogliśmy spać spokojnie. Okazało się, że wróżka zostawiła dla nas jeszcze sprawności "Czarodziej". 
 Kolejnego dnia obudził nas ... św. Mikołaj. Poprowadziła dla nas rozgrzewkę i poprosił o wyręczenie go w niektórych "mikołajowych" pracach, gdyż zbliżają się jego imieniny. Zuchy zgodziły się i najpierw wspólnie z Mikołajem poznały jego fabrykę. Potem wspólnie wykonaliśmy bombki z kaszy manny oraz napisaliśmy listy do świętego Mikołaja, które potem wysłaliśmy jako "Prośby do nieba". Czas na zabawie u św. Mikołaja minął tak szybko, że nim się obejrzeliśmy już musieliśmy wracać do domu.
Jednak już niebawem czeka nas kolejna przygoda - tym razem artystyczna :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz